Wg mnie przeciętna przeciętność.
Maska Drożdżowa do włosów stymulująca wzrost. Recepty Babci Agafii.
producent : Pierwoje Reshenie, Rosja
Skład: Aqua with infusions of: Yeast Extract, Betula Alba Juice; enriched by extracts: Inula Helenium Extract, Arctostaphylos Uva Ursi Extract, Silybum Marianum Extract, Cetrionium Chloride, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Guar Gum; cold pressed oils: Triticum Vulgare Germ Oil, Ribes Aureum Seed Oil, Pinus Siberica Cone Oil, Rosa Canina Fruit Oil, Ascorbic Acid, Panthenol, Glucosamine, Citric Acid, Parfum, Benzoic Acid, Sorbic Acid
Opis na opakowaniu :
Drożdżowa maska do włosów, przyspiesza ich wzrost. Drożdże piwne to naturalne źródło białka, witamini mikroelementów, które przenikają strukturę włosów wzmacniając je i przyspieszając ich zwzrost. Olej z kiełków pszenicy regeneruje włosy oraz przeciwdziała ich wypadaniu. Sok z brzozy to znany tradycyjny środek na wzmocnienie cebulek wlosówych. dzięki zaeartości olejów z pierwszego tłoczenia maska ułatwia rozczesywanie. Włosy stają się jedwabiste i pełne blasku.
producent zaleca stosowanie na mokre, umyte włosy na 1-2 minuty.
Pojemność: 300 ml
cena ok 13 zł
gdzie kupić: Apteka Główna ( Warszawa ) lub sklepy internetowe. (w innych miejscach nie widziałam)
opakowanie:
plastikowy słoik dość mały, więc poręczny. Grafika naniesiona na foliowe naklejki, z którymi nic się nie dzieje pod wpływem wody. Utrzymana w tonacji złoto beżowej. Nic specjalnego.
Minusem jest naklejka papierowa z polskim opisem, która pod wpływem wody częściowo się rozmyła przez co słoiczek z jednej strony jest nieestetyczny.
Pod wieczkiem znajdujemy przykrywkę plastikową, która dodatkowo chroni maskę przed wypłynięciem lub zamoczeniem wodą.
Poza tym pod nakrętką znajduje się też 4 stronicowa okrągła książeczka zawierająca przepisy na maski domowej roboty. Po rosyjsku. Ale można przetłumaczyć. Przepisy są fajne.
Zapach i konsystencja :
Zapach jest typowo drożdżowy, pachnie tak samo jak drożdże. Ale nie tak jak ciasto drożdżowe tylko same drożdże ( np drożdże Babuni ).
Konsystencja jest dość gęsta, typowa dla maski. Kolor ma brudny biały :)
Wydajność.
Maska jest dość mało wydajna. Jedno opakowanie stosowane co 2 dzień starcza na trochę ponad miesiąc. Maski trzeba nałożyć sporo, żeby się coś zadziało.
Wnioski i opinia:
Wydaje mi się, że maska rzeczywiście pobudza wzrost włosów, ale w bardzo minimalnym zakresie. Na pewno nie ogranicza wypadania włosów. Po miesiącu stosowania włosy wypadają mi tak samo, ale minimalnie szybciej rosną. Być może za sprawą maski.
Maski nie zostawiałam na 1-2 minuty, ponieważ uważam, że to krótki czas. Gościła na moje głowie przynajmniej 20 min pod czepkiem.
Niestety nie ułatwia rozczesywania. Wręcz odwrotnie. Włosy po niej są sztywne, nie można ich rozczesać. I są matowe.
Niestety ta maska uzyskuje u mnie więcej minusów. Plusy jakie widzę to poręczne opakowanie, które nie wyślizguje się z ręki i przepisy na maseczki DIY.
Spodziewałam się po niej więcej: miękkich włosów, łatwiejszego rozczesywania po jej zmyciu, zmniejszenia wypadania włosów. Niestety nic z tego :(
Czy kupię ją ponownie : NIE
Ja nie polecam tej maski. Ale z KWC wiem, że niektóre dziewczyny są z niej bardzo zadowolone.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz