Co zazwyczaj robiłam :
- olejowanie na całą noc
- mycie OMO
- płukanka zimną wodą
- suszenie u nasady
- spryskanie włosów na długości, żeby ociekały wodą
- wyluzowanie włosów grabkami z palców :)
- ugniatanie, kilka razy bez żelu, a następnie z żelem. Ale tylko do połowy długości.
- suszenie dyfuzorem lub w ręku lub same schły.
co wychodziło z moich prób :
otóż nie wychodziło nic.
Od razu po ugniataniu były ładne fale , natomiast w miarę schnięcia włosy rozprostowywały się i wychodziły strąki. Opisałam wszystko tutaj. Żeby wyjść do ludzi musiałam te strąki rozczesywac :)
Myślałam, że to przez silikony - wyeliminowałam wszystkie, może zmiana żelu - zmieniałam kilka razy ( aż znalazłam swój ulubiony All about Shine, wszystkie inne wysuszały mi mocno włosy ). A może to przez za długie ugniatanie - próbowałam i krótko i długo i pośrednio. Dodawałam protein, humekantów, zmniejszyłam intensywność używania szamponu z sls/sles. Nic nie działało:(
W końcu prób zaprzestałam.
Włosy znów suszyłam na szczotkę przez co były proste i wyglądały jak zniszczone .
Oczywiście z myślą, że kiedyś znów spróbuję wydobywać fale :)
Dzień ten nadszedł szybciej niż zakładałam. Najpierw Ewa z bloga WłosyNa Emigracji napisała o swoich wspaniałych falach. To zmobilizowało mnie do A za chwilę napisała do mnie moja ukochana Pamelka - kręconowłosa co jej loczkom szkodzi .
Postanowiłam skorzystać z jej rady.
I to był strzał w dziesiątkę !!!!!!!
Otóż wyeliminowałam oleje.
To one właśnie sprawiały, że moje włosy się prostowały.
Przestałam olejowac i od pierwszego dnia pojawiły się nieśmiałe fale !!!
Oto mój tydzień bez olejowania:
codzienna stylizacja:
- mycie MO
- płukanka zimną wodą
- suszenie u nasady
- spryskanie włosów na długości, żeby ociekały wodą
- wyluzowanie włosów grabkami z palców :)
- ugniatanie, kilka razy bez żelu, a następnie z żelem. całą długość
- suszenie w ręku aż będą tylko lekko wilgotne kręciołki, które same dosychają
środa :
mycie - Alterra z granatem
odżywka - Garnier Ultra Doux do włosów suchych i zniszczonych z avocado
czwartek:
mycie - Farmona ze skrzypem polnym
odżywka - Alterra z granatem
piątek:
mycie - Alterra z granatem
odżywka - Garnier Ultra Doux do włosów suchych i zniszczonych z avocado
rano
wieczorem
sob i niedzi
ela - weekend lenia , bez mycia włosów
poniedziałek:
mycie - Cien z Lidla przeciwłupieżowy
odżywka - Garnier Ultra Doux do włosów suchych i zniszczonych z avocado + mleczko pszczele w glicerynie
rano
wieczorem
wtorek :
mycie - Farmona ze skrzypem polnym
odżywka - Alterra z granatem + keratyna + elastyna
rano
wieczorem
środa :
mycie - Alterra z granatem
odżywka - Garnier Ultra Doux do włosów suchych i zniszczonych z avocado+ keratyna + elastyna
rano
wieczorem
czyli po tygodniu jest fala :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz